Budapeszt – autorski plan podróży

Autorski plan podróży w 3 dni

Większość osób myśląc o turystycznej wizycie w Budapeszcie, rozważa ją w kategorii wizyty na weekend. Jeśli piątek zaliczmy do weekendu, a połączenia lotnicze ułożą się po naszej myśli, to w trzy dni jesteśmy w stanie całkiem sporo zwiedzić. Co ciekawe mnie udało się w tym czasie zmieścić w planie również całodniową wycieczkę za miasto i wrócić do Budapesztu statkiem przez Dunaj. Ostrzegam – realizując mój plan ryzykujesz ból nóg i zmęczenie, ale w zamian możesz zyskać niezapomniane wrażenia i apetyt na więcej.

Mój plan wycieczki po Budapeszcie to autorski trzy-dniowy program. Przed jego przygotowaniem przeczytałam wiele opisów, podpowiedzi i sugestii jak najlepiej, najszybciej, czy jak najdokładniej – zaplanować w mieście pobyt. Pomysłów i sugestii znalazłam tyle – ilu autorów je wymyśliło. Jednym słowem – nic do końca nie zaspokoiło moich potrzeb, musiał zatem powstać mój osobisty plan. Dodając do tego chęć relaksu, potrzebę spaceru na łonie przyrody, głód pięknych widoków, apetyt na zabytki, ciekawość lokalnej kuchni oraz nutkę przypadkowości – wszystko to stworzyło mój idealny plan. Punktem kulminacyjnym miała być wizyta w kawiarni, którą od dawna chciałam pokazać mojemu mężowi.

Budapeszt - autorski plan podróży
Budapeszt – autorski plan podróży

Idealną okazją na wyjazd okazała się nasza wrześniowa rocznica ślubu. Zabrałam męża na krótką, ale wymarzoną i od dawna planowaną podróż do Budapesztu. Nasze połączenie lotnicze tak się ułożyło, że na miejscu spędziliśmy trzy pełne dni na zwiedzaniu, a czwartego dnia wróciliśmy do domu.

Plan podróży. Dzień 1

Przylatujemy do Budapesztu rano. Na lotnisku jesteśmy o 9.30. Pierwsza rzecz po przylocie to kupienie 72h karty na komunikację miejską. Następnie udajemy się na przystanek linii autobusowej E200 (na prawo po wyjściu na zewnątrz hali przylotów), który podwozi nas do stacji metra M3 Kobanya-Kispest.  Wsiadamy do metra i do stacji Deak Ferenc jedziemy przez kolejne 20 minut.

Na miejscu szybka wizyta w hotelu. Jest zbyt wcześnie rano, nie udaje nam się zostawić walizek w pokoju. Zostawiamy je na recepcji, szybko przepakowujemy sprzęt foto i …ruszamy w miasto.

Andrassy – Lasek Miejski (całość ok. 3 godz., metro + dużo chodzenia)

O 11.00 zaczynamy spacer wzdłuż alei Andrassy. Mijamy budynek Opery (w remoncie, cały przykryty płachtą) a następnie dochodzimy do placu Oktogon, który uznawany jest za najbardziej ruchliwe skrzyżowanie w mieście. Tu schodzimy na stację zabytkowego metra linii M1 i jedziemy nim do stacji Plac Bohaterów.

Na Placu Bohaterów podziwiamy Pomnik Tysiąclecia oraz przepiękne fasady znajdujących się tu budynków: Muzeum Sztuk Pięknych oraz Pałacu Ekspozycji.

Budapeszt - Plac Wolności
Budapeszt – Pomnik Tysiąclecia

Mijamy plac i przechodzimy przez kładkę na jeziorze. Stąd już widać zamek Vajdahunyad. Jego strzeliste wieżyczki odbijają się w tafli jeziora. Jest magicznie.

zamek Vajdahunyad

AnonymusWchodzimy na teren lasku i do ogrodów zamkowych. Spacerując wokół znajdujących się tu zabudowań, dochodzimy do pomnika Anonymusa. Na wszelki wypadek dotykam pióra, które Anonymus trzyma w dłoni – podobno ma zagwarantować przypływ weny pisarskiej. Nic nie mam do stracenia! Przy bramie zamkowej znajdujemy informację, że można wejść na bramę zamkową. Korzystamy z tej opcji i już po chwili oglądamy dziedziniec zamkowy z góry.

O 14.30 mamy zarezerwowany stolik na lunch w mojej ulubionej restauracji – Cafe New York, więc przed 14.00 wychodzimy z lasku i idziemy do kawiarni.

Cafe New York
Cafe New York
Wyspa Małgorzaty (ok. 2 godziny, autobus + spacer)

Po lunchu w Café New York, wsiadamy do metra i wracamy na chwilę do hotelu, żeby się zameldować i zabrać cieplejsze rzeczy na wieczór.

Ok. godziny 17.00 idziemy na stację Deak Ferenc i linią metra M3 podjeżdżamy dwa przystanki do przystanku Westend. Tam znajduje się przystanek końcowy autobusu 26, który jedzie na Wyspę Małgorzaty.

Budapeszt Wyspa MałgorzatyAutobusem jedziemy przez całą wyspę i wysiadamy dopiero na jej końcu. Po drodze zwiedzamy japoński ogród, muzyczną fontannę, oglądamy Wieże Wodną, Ogród Światła oraz Ogród Róż. Na końcu zwiedzamy pozostałości Klasztoru Dominikanek, w którym mieszkała Św. Małgorzata, patronka wyspy. Spędzamy na wyspie ok. 2 godziny. We wrześniu w Budapeszcie dość szybko robi się ciemno i przed 19.00 zapada zmrok.

Wracamy do hotelu. Wieczorem idziemy na kolację do restauracji, która znajduje się niedaleko naszego hotelu.

Licznik kroków pokazuje 27 tyś, co przekłada się na ponad 22 km.

Plan podróży. Dzień 2

Dzisiaj zostały nam do zobaczenia wszystkie pozostałe zabytki w mieście 😊. Plan jest mocno napięty i zapowiada się znowu dużo chodzenia.

Peszt (ok. 2 godziny na łaźnię + 2 godziny na zwiedzanie Pesztu)

Z samego rana jedziemy do łaźni Szechenyi (linia metra M1). Nawet dwugodzinny pobyt w tym miejscu pozwala na relaks i gwarantuje odpoczynek zmęczonym nogom.

Po łaźni, wracamy metrem do stacji Bajcsy – Zsilinszky i udajemy się na spacer po stronie Pesztu. Ta część jest w całości zwiedzana na piechotę.

Budapeszt - Bazylika Św. StefanaZaczynamy od wizyty w Bazylice Św. Stefana. Tam spędzamy ok. 20 minut.

Rozważamy wejście na dach kopuły kościoła, ale rezygnujemy, bo szkoda nam czasu na czekanie w kolejce.

Następnie dochodzimy do Skweru Wolności, gdzie stoi pomnik poświęcony Armii Czerwonej oraz – znajdujący się tuż obok – pomnik maszerującego prezydenta Stanów Zjednoczonych – Ronalda Reagana.

Stąd już tylko kilka kroków do budynku Parlamentu.

Parlament widziany z bliska, robi na nas wrażenie. Obejście całego budynku na około oraz długa sesja zdjęciowa zajmują nam łącznie ok. 30-40 minut. Przed głównym wejściem do Parlamentu stoi pomnik Lajosa Kossutha uznawanego za bohatera narodowego Węgier.

Promenadą Dunaju idziemy w kierunku Mostu Łańcuchowego. Po drodze mijamy pomnik poświęcony pamięci ofiar Holokaustu – buty, symbolizujące wymordowanych podczas II wojny światowej.

pomnik pamięci ofiar Holokaustu
pomnik pamięci ofiar Holokaustu

Na lunch idziemy do restauracji Spoon – statek, zacumowany na Dunaju, na wysokości Pałacu Królewskiego.

Buda – Pałac Królewski i baszta Rybacka (ok. 3 godziny, tylko spacer)

Most ŁańcuchowyPrzez Dunaj przechodzimy mostem Łańcuchowym. To atrakcja sama w sobie. Chodnik dla pieszych jest dość szeroki i bardzo dobrze oddzielny od przejeżdżających po nim samochodów. Wchodząc na most warto się zdecydować, która część Budy nas bardziej interesuje, bo będąc na moście nie można już zmienić strony.

Po zejściu z mostu widzimy stację kolejki szynowej – Funicular, którą można wjechać na szczyt góry. My jednak decydujemy się na wejście po schodach. Spacer „pod górkę” zajmuje nam ok. 20 minut, po drodze jednak zatrzymujemy się kilka razy, żeby zrobić zdjęcia przepięknej panoramie miasta.

Na miejscu zwiedzamy Kościół Św. Macieja oraz Basztę Rybacką. Niestety, nie wchodzimy na teren Pałacu Królewskiego, gdyż odbywa się tam impreza wymagające zakupienia biletów wstępu. Odstraszył nas tłum ludzi, który na nią przyszedł oraz ceny biletów.

Wracamy do hotelu.

Na wczesną kolację idziemy do Restauracji Oktogon. Po kolacji jedziemy metrem nad Dunaj i robimy sobie wieczorny spacer po jego promenadzie.

Budapeszt nocą

Tego dnia licznik kroków pokazuje rekordową liczbę – ponad 30 tyś. kroków, co w przybliżeniu oznacza 24,5 km.

Plan podróży. Dzień 3

Jednodniowa wycieczka „zakole Dunaju” i wieczorna wizyta na wzgórzu Gellerta

Czas trwania ok. 9,5 godziny. Trzy historyczne miejsca w 1 dzień. Wycieczka zorganizowana przez biuro podróży „Eurama – Sightseeing Budapest City Tour.

Odbiór z hotelu o godzinie 8.30 rano. O godzinie 9.00 zbiórka wszystkich uczestników wycieczki i przesiadka do dużego autokaru.

Podróż do Esztergom (po polsku: Ostrzyhom), w którym znajduje się największa i najważniejsza świątynia na Węgrzech – zajmuje nam ok. 1,5 godziny. Pierwszy przystanek jest jednak po stronie Słowackiej, którą z Węgrami dzieli tylko most nad Dunajem. Z tej perspektywy najlepiej widać majestatyczny budynek bazyliki.

Po krótkiej przerwie na zdjęcia, wracamy do autokaru i jedziemy do bazyliki. Przewodnik z naszego autokaru opowiada nam historię tego miejsca. Mamy ok. 1h czasu na zwiedzanie bazylik wewnątrz – już indywidualnie bez przewodnika.

Esztergom
Ostrzyhom

W drodze powrotnej – na wzgórzu – widzimy ruiny cytadeli w Wyszehradzie (w tym mieście znajdowała się dawna siedziba królewska).

Po drodze zatrzymujemy się na lunch w Wyszehradzie, z której rozciągają się przepiękne widoki na zakole Dunaju i ruiny cytadeli.

Visegrad Castle
Visegrad Castle

Po lunchu jedziemy do Szentendre (St. Andrews) – nazywanego potocznie – „Artystyczną Wioską”. Tu zaczynamy zwiedzanie od pieszej wycieczki z przewodnikiem, który opowiada nam ciekawą historię tego miasteczka. Następnie mamy czas wolny, ok. 1,5 godziny.

O godzinie 17.00 wsiadamy na pokład rejsowego statku pasażerskiego i tą drogą wracamy do Budapesztu. Rejs powrotny trwa ok. 70 min. W Budapeszcie mamy do wyboru dwa przystanki: „Pier” (po stronie Budy) oraz „City Center” (po stronie Pesztu). My wybieramy ten pierwszy.

Dworzec Keleti i Wzgórze Gellerta (ok. 2 godziny, metro i spacer)

Przy przystani „Pier”, gdzie wysiedliśmy ze statku, znajduje się stacja metra linia 2, którą jedziemy na dworzec Keleti. Kiedyś dworzec ten był nazywany Dworcem Centralnym, obecnie jest to Dworzec Wschodni. Zachwyca przede wszystkim architektura tego budynku, nazywana klejnotem stylu neorenesansowego.

Budapeszt - dworzec Keleti
dworzec Keleti

Po zwiedzaniu stacji jedziemy metrem – linia 4 do stacji Szent Gellert ter. Mijamy Hotel Gellerta oraz Łaźnie Gellerta i na górę wchodzimy schodkami. Czas wejścia ok. 20 minut, ale samo wejście wymaga nieco wysiłku i dobrej kondycji fizycznej.

Na szczycie jest dość tłoczno, większość osób stoi przy barierce z aparatami fotograficznymi wycelowanymi w stronę Dunaju. To miejsce uznane jest za najlepszy punkt widokowy na panoramę miasta. Czekamy ze wszystkimi na zachód słońca. Szybko robi się ciemno, nad Dunajem zaczynają zapalać się lampy na mostach, na budynku Parlamentu oraz na wszystkich pozostałych budynkach zwróconych fasadą do rzeki. Widok wart wysiłku włożonego na wejście pod górę.

Z góry schodzimy również na piechotę (ok. 20 minut), ale od strony Cytadeli. Po zejściu do głównej drogi łapiemy autobus, który zabiera nas do centrum miasta. Na kolację idziemy do restauracji serwującej lokalne przysmaki.

W hotelu jesteśmy późno. Licznik kroków pokazuje, że przeszliśmy ponad 19 tyś. kroków, co daje dystans ok. 15 km. Pakujemy walizki, wcześnie rano musimy złapać samolot powrotny do domu. Na lotnisko planujemy wrócić taksówką, bo zależy nam na czasie.

Budapeszt  -plan wycieczki na weekend
Budapeszt -plan wycieczki na weekend

Żegnamy się z Budapesztem w nadziei, że wkrótce znowu tu wrócimy 😊

Budapeszt – autorski plan podróży. Pozostałe posty

Zapraszam również do przeczytania pozostałych moich wpisów związanych z Budapesztem:

 

 
 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Wordpress Social Share Plugin powered by Ultimatelysocial